AMA Supercross: wyniki dziewiątej rundy. Tomac z rekordem zwycięstw w Daytonie [VIDEO]
Daytona ma reputację jednego z najbardziej wyjątkowych i prestiżowych wydarzeń w kalendarzu. Wynika to z trudności toru oraz słynnej atmosfery związanej z wyścigami na najwyższym poziomie. I tym razem wyścigi były świetne, a publiczność elektryzująca, co sprawiło, że było to jedno z lepszych, wydarzeń w 52-letniej historii Supercrossu na Florydzie.
Kolejnym elementem, który wpłynął na atmosferę w Daytonie był Eli Tomac, który miał szansę na pobicie rekordu zwycięstw na tym obiekcie. Do tej pory remisował z Rickym Carmichaelem, a obaj zawodnicy mieli na koncie po pięć wygranych. Pobicie rekordu legendy tego sportu to nie żarty, jednak podczas kwalifikacji Tomac oscylował w granicy piątego miejsca i na spektakularny sukces się nie zapowiadało.
Na początku wyścigu głównego Eli znalazł się na trzecim miejscu, liderzy Cooper Webb i Chase Sexton uciekali, a Justin Barcia naciskał na niego z tyłu.
Wszystko zaczęło się zmieniać, gdy tor stał się bardziej rozjeżdżony, a Tomac poprawił swoją jazdę. W końcu uwolnił się od presji wywieranej przez Barcię i wyprzedził Sextona. Wtedy pozostało mu już tylko jedno wyzwanie: Cooper Webb.
W miarę upływu wyścigu obaj popełniali błędy, tracili i odrabiali sekundy. Webb w jednym punkcie miał trzy sekundy przewagi, potem Tomac odrobił stratę, a potem znowu Webb zyskiwał. Dublowani zawodnicy byli czynnikiem, który wpływał na czas obu liderów. Niechcący sytuację rozwiązał dublowany Shane McElrath, który próbował się przesunąć i wjechał prosto w linię Webba. To był koniec. Tomac przemknął obok i objął prowadzenie. Prowadził tylko przez trzy okrążenia, ale za to te najważniejsze.
Chase Sexton był trzeci. Główny rywal Tomaca w mistrzostwach, Jason Anderson, miał kolejne spięcia z Malcolmem Stewartem. Stewart i Tomac zderzyli się w drugim zakręcie wyścigu, a Anderson próbował to wykorzystać, wchodząc do środka, co sprawiło że Stewart został wypchnięty z toru.
Po tym jak tydzień temu Anderson wywrócił ich obu, próbując objąć prowadzenie, a teraz znowu był poszkodowany, Stewart miał dość i doprowadził do kraksy z rywalem w piaszczystym zakręcie. Później Stewart przewrócił się w innym zakręcie, a jego teamowy kolega Dean Wilson utknął za nim. Następnie Anderson wpadł na Wilsona i upadł. Ostatecznie AMA ukarała Stewarta i Andersona degradacją o jedno miejsce, ponieważ obaj jechali za szybko poza torem. W finalnych wynikach Stewart zajął ósme, a Anderson dziewiąte miejsce. W tej sytuacji Tomac ma osiem punktów przewagi nad Andersonem w tabeli, a Webb wyprzedził Stewarta i plasuje się na trzecim miejscu.
Dylan Ferrandis pojechał mocno w końcówce i zajął czwarte miejsce, Barcia był piąty przed Marvinem Musquinem. Ken Roczen był dziewiąty, ale dzięki nałożonym karom awansował na siódme. Niemiecki zawodnik był lepszy w tym wyścigu niż w poprzednich kilku tygodniach, ale wciąż jest bardzo daleko od Roczena, którego widzieliśmy w poprzednich latach.
Wyniki klasy SX450
1. Eli Tomac
2. Cooper Webb
3. Chase Sexton
4. Dylan Ferrandis
5. Justin Barcia
6. Marvin Musquin
7. Ken Roczen
8. Malcolm Stewart
9. Jason Anderson
10. Dean Wilson
11. Justin Bogle
12. Vince Friese
13. Kyle Chisholm
14. Shane McElrath
15. Garrett Marchbanks
16. Justin Brayton
17. Brandon Hartranft
18. Ryan Breece
19. Cade Clason
20. Justin Starling
21. Alex Martin
22. Brandon Scharer
Klasyfikacja generalna klasy SX450 (po 9 rundach)
1. Eli Tomac 203
2. Jason Anderson 185
3. Cooper Webb 170
4. Malcolm Stewart 164
5. Chase Sexton 163
6. Justin Barcia 163
7. Marvin Musquin 145
8. Dylan Ferrandis 137
9. Ken Roczen 133
10. Dean Wilson 110
11. Aaron Plessinger 97
12. Shane McElrath 85
13. Justin Brayton 81
14. Brandon Hartranft 75
15. Kyle Chisholm 57
16. Max Anstie 55
17. Justin Bogle 45
18. Alex Martin 38
19. Mitchell Oldenburg 37
20. Vince Friese 34
W klasie SX250 East Jett Lawrence po raz pierwszy dołączył do walki w tej kultowej imprezie. I nie zawiódł. Zaczął od zwycięstwa w kwalifikacjach, ale potem pomylił białą flagę z szachownicą i prawie skończył wyścig przed czasem, ale krzyczący fani i niektórzy flagowi pokazali mu, że ma jechać dalej. W wyścigu głównym szybko wyprzedził Stileza Robertsona, który zgarnął holeshota, uciekł stawce i odniósł łatwą wygraną.
Robertson z jakiegoś powodu kocha Daytonę, ponieważ ma teraz dwa miejsca na podium w karierze, oba właśnie z Florydy.
Przed rundą w Daytonie, Cameron McAdoo remisował z Lawrence'em w tabeli, ale podczas wydarzenia miał ciężkie chwile. W kwalifikacjach źle oparł nogę i skontuzjował kolano, a następnie uderzył nogą w podnóżek. Kolano zaczęło puchnąć natychmiast i Cameron wiedział, że ma kłopoty. W głównym wyścigu przetrwał jednak wielką batalię o podium z RJ Hampshirem, Piercem Brownem, Enzo Lopesem i Philem Nicolettim.
Wyniki klasy SX250 East
1. Jett Lawrence
2. Stilez Robertson
3. Cameron McAdoo
4. Pierce Brown
5. Enzo Lopes
6. Jordon Smith
7. R.J. Hampshire
8. Phil Nicoletti
9. Mitchell Oldenburg
10. Joshua Varize
11. Jace Owen
12. John Short
13. Henry Miller
14. Hardy Munoz
15. Grant Harlan
16. Lance Kobusch
17. Brock Papi
18. Cullin Park
19. Derek Drake
20. Jarrett Frye
21. Jack Chambers
22. Kyle Peters
Klasyfikacja generalna klasy SX250 East (po 3 rundach)
1. Jett Lawrence 73
2. Cameron McAdoo 68
3. Stilez Robertson 52
4. Enzo Lopes 50
5. Pierce Brown 47
6. Jordon Smith 45
7. Jeremy Martin 42
8. Phil Nicoletti 42
9. R.J. Hampshire 41
10. Austin Forkner 39
11. Mitchell Oldenburg 33
12. Jace Owen 32
13. Derek Drake 25
14. Henry Miller 25
15. Joshua Varize 24
16. John Short 20
17. Kyle Peters 20
18. Levi Kitchen 15
19. Cullin Park 13
20. Marshal Weltin 10
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze